Klaszczące Aniołki – ostatni etap konserwacji ołtarza w Baldwinowicach

III Niedziela Adwentu jest zwana Gaudete czyli Niedziela Radości („Gaudete in Domino semper” – radujcie się w Panu zawsze Flp 4,4). Do Bożego Narodzenia bliżej niż dalej, więc jest to powód do radości. W Baldwinowicach był dodatkowy: po raz pierwszy po konserwacji w całości zaprezentował się ołtarz główny   ku czci Trójcy Świętej. Dzięki środkom finansowym ofiarowanym przez Starostwo Powiatowe w Namysłowie dokonano konserwacji zwieńczenia ołtarza oraz rzeźb   Matki Bożej, św. Anny, św. Joachima i aniołków. Konserwatorzy z Torunia   – państwo Edgar i Aleksandra Pill przez kilka miesięcy przywracali pierwotny blask rzeźbom wykonanym przez Artystę w 1720 roku (za 2 lata jubileusz!).

 

Po przymocowaniu wszystkich elementów i rzeźb ujrzeliśmy w pełnym blasku Ołtarz Główny i po raz pierwszy przemówiły aniołki, którym Artysta z Torunia dorzeźbił rączki, których nie było od nie wiadomo kiedy. Ich mowa to raczej aplauz wyrażony klaskaniem niewątpliwie na cześć Trójcy Świętej i najdoskonalszego Bożego Dzieła – Matki Bożej i Jej rodziców. Aniołowie klaszczą by zachęcić do tego ludzi. Na pewno dają wyraz temu, co zostało napisane w księdze psalmów: „Wszystkie narody, klaskajcie w dłonie, wykrzykujcie Bogu radosnym głosem” – Ps 47, 2 ale z drugiej strony należy pamiętać i  o tym: „Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą” 1 Kor 13, 4


 

Komentowanie jest wyłączone.