Po blisko pół roku został zakończony pierwszy etap remontu kościoła p.w. Trójcy Świętej w Baldwinowicach. Prace trwały tak długo z powodu złego stanu budowli pod ziemią. Cegły trzeba było przemurowywać – a to było czasochłonne.
Remont zakrystii w celu zabobieżeniu nadmiernemu zawilgoceniu polegał na:
1.Wybiciu zamurowanych drzwi.
2.Skuciu tynków.
3.Skuciu podłogi i wybraniu ziemi. Po pozbyciu się betonowej podłogi światło dzienne ujrzała oryginalna posadzka z cegieł z czasów, gdy dobudowano zakrystię do kościoła. Oczywiście konserwator zabytków polecił podłogę odtworzyć. Z wielką starannością wydobyto cegły, tzw. palcówki. Nazwa pochodzi od śladów palców rzemieślnika, które są zachowane podczas robienia cegły. Niestety niektóre cegły – płyty rozpadły się. Należało dokupić o podobnym wymiarze, wypalane w cegielni, specjalizujacej się w produkcji średniowiecznych cegieł i płytek.
4.Umieszczeniu opaski z keramzytobetonu i keramzytu (wypalana glina w postaci granulek) wokół ścian na zewnątrz i wewnątrz zakrystii. Zastąpieniu ziemi z zakarystii, przesiąknietej wilgocią i grzybami, żwirem.
5. Wylaniu posadzki z keramzytobetonu a następnie betonu oraz odtworzeniu podłogi ceglanej
Prace wykonywał Pan Aleksander Wolski z Józefkowa według projektu Pana architekta Andrzeja Wojnara